Plac budowy to plac budowy! Szef był młody, niski i blond, a robotnicy to sami wielcy czarni, ze wszystkim, co się z tym wiąże. Nie dziwię się, że będąc sama przez cały dzień w biurze, dziewczyna po prostu się nudziła. Obserwując z okna spoconych, umięśnionych mężczyzn, pod koniec dnia po prostu "
Oooo Masza, nie wiedziałam, że jesteś taka seksowna! Jesteś moją przyjaciółką z dzieciństwa, kocham Cię kochanie! Jutro spotkajmy się w kawiarni Mona, a w łazience zrobię Ci f*ck! ❤️❤️❤️