Blondynki kochają czarne cipki tak samo jak czarne kutasy. Uwielbiają widzieć czarne ręce na swoich ciałach, palce penetrujące ich szparkę. Czekolada rozbiera ją jak mężczyznę, a blondynka rozpieszcza ją swoimi wdziękami. Ten związek dwóch lesbijek przypomina mi kawę z mlekiem - gorącą i słodką. Dałbym im też strap-on, żeby dziewczyny mogły się głębiej pieprzyć. Nie robią zbyt wiele.
Pewien facet puścił swoją dziewczynę do bogatego pana. Czarny tatuś zaoferował jej 20 tys. dolarów, żeby przez miesiąc służyła jego zachciankom. Jaka normalna dziewczyna by odmówiła? Każdy mąż wysłałby ją, żeby zarobiła pieniądze - niech pracuje na swoje dołki. W końcu to laska.
Zajebista.